Dzisiaj wyjazd do Badaling - Wielki Mur zdobyty, następnie Pałac Letni - cudo.
Oczywiście, żeby było jak najtaniej i ciekawiej, wybraliśmy się do Badaling nie z wycieczką oferowaną przez hostel ale miejskimi środkami transportu. W autobusie oprócz nas nie było innych białych. Chyba po raz pierwszy poczuliśmy się obcy.
Szczęśliwie do Muru dojechaliśmy w miarę wcześnie i bez większego tłoku przebyliśmy parę kilometrów.
Wielki Mur w Badaling jest całkowicie odrestaurowane. Nic z dawnych czasów nie pozostało. Doszliśmy do końca trasy dla turystów i tylko z tego miejsca mogliśmy oglądać stare mury.
Popołudnie spędziliśmy w Pałacu letnim cesarzy w Pekinie. Fajne miejsce na odpoczynek, z dala od centrum miasta i smogu. Największe wrażenie robi Marmurowa Łódź Cesarzowej. Niesamowite.